9

Ktoś zapukał , Axel poszedł otworzyć . Po chwili wrócił do kuchni , za nim stała Eva . Była cała zapłakana . Axel zostawił ich samych .
- Nathan ja przepraszam . Ja nie wiem co we mnie wstąpiło . Nathan proszę wróć do mnie ja cię kocham - wyszeptała . Nathan opuścił głowę , Eva była wspaniała . Kochał Axela ale z nim niegdy już nie miał być. Podszedł do dziewczyny i mocno ją przytulił .
- Dobrze , przepraszam - pocałował ją w czoło - Idę się ubrać . Idź do domu zaraz przyjdę - dziewczyna wyszła z kuchni . Nathan westchnął , nie kochał jej ale nie chciał być sam . Może kiedyś zapomnę o Axelu i ją pokocham . Pomyślał i wszedł do salonu . Zaczął się ubierać . Gdy to zrobił , popatrzył na Axela .
- Pa dzięki za to że mogłem ci się zwierzyć - powiedział i wyszedł z mieszkania . Axel upadł na kolana . Słyszał całą rozmowę Nathana i tej dziewczyny . Czuł ból , nienawiść do tej Evy . Zaczął płakać , tak bardzo kochał Nathana . Wziął do ręki kluczyki do samochodu i wyszedł z mieszkania .
                     ***************
Nathan spał , obok niego spała Eva . Zaczął dzwonić telefon , chłopak obudził się i odebrał .
- Tak ... , Nie ... , Co kiedy , tak oczywiście już jadę ... - Wstał i popatrzył na Evę dziewczyna obudziła się .
- Co się stało - spytała i ziewneła . Nathan zaczął się ubierać .
- Axel miał wypadek . Dzwonili ze szpitala żebym przyjechał - powiedział i pocałował ją w policzek .
Szybko pojechał do szpitala , tam była już Julia .
- Co się stało - spytał .
- Z tego co wiem , to jechał bardzo szybko i zderzył się czołowo z słupem - Nathanowi chciało się płakać . Co się stało przecież jeszcze dzisiaj rano było wszystko ok .
- W jakim jest stanie - Julia zrobiła nie ciekawą minę .
- Samochód stanął w płomieniach , dzięki bogu poparzenia są nie wielkie . Ale jest cały połamany , kręgosłup żebra ręce . Lekarz mówił że miał cholernego farta . Albo pieprzone nieszczęście że to przeżył - powiedziała . Nathan usiadł na krześle . Boże czemu , czemu Axel .
- Ty go kochasz - zaczęła Jukia . Ale chłopak popatrzył na nią tak że nic wiecej nie powiedziała . Podszedł do nich lekarz .
- Pan Blaze jest w śpiączce . Ma połamany kręgosłup więc pewnie wyląduje na wózku - powiedział . Nathan jęknął -Ma też popatrzone ręce i nogi . Sporą część szyji i twarzy - dodał i odszedł . Nathan chciał krzyczeć . Julia usiadła obok niego , zaczęła płakać . Przytuliła się do Nathana . Axel był chujem ale nie zasłużył na takie coś . Mimo to co zrobił Nathanowi ona wiedziała że on go kocha . Axel i Nathan byli wspaniałom parą . Na początku Axel świata nie widział poza Nathanem potem coś się spieszyło i zaczął go lać . Ale odszedł , a teraz to . Popatrzyła na Nathana , widać było że bardzo kocha Axela . Nathan wstał i podszedł do szyby , Axel był cały w bandarzach . Nie widział jego twarzy . Z jego oczu poleciały łzy , miał tego dość . Bardzo chciał go teraz przytulić . Dał by za to wszystko . Nawet zgodził by się znów zostać jego zabawką . Byle Axel się obudził , byle znów był zdrowy. Osunął się na ziemię , Julia podeszła do niego i mocno go przytuliła .