czwartek, 25 lipca 2013

2 On jest mój

Jude otworzył oczy , przejrzał się po pomieszczeniu w którym się znajdował. Był w szpitalu , podłączony był do jakiś maszyn. Czuł się okropnie , wszystko go bolało. Poczuł coś dziwnego na ciele. Był cały w bandarzach spod których widać było krew. Ktoś wszedł do sali była to Julia jego ciocia jedyna osoba którą kochał. Podeszła do niego była smutna.
- Jak się czujesz - spytała.
- Nie wiem , wszystko mnie boli co ja tu robię???- Julia opuściła głowę.
- Axel on cię
- Wiem ale czemu ja tu jestem przecież ja on - z jego oczu poleciały łzy. Bał się , bał się że ojciec go zabije.
- Zapomniałam ipoda od was i wtedy cię zobaczyłam - do sali wszedł Axel. Jude skulił się na łóżku. Bał się na twarzy ojca była obojętność. Podszedł do łóżka, popatrzył na siostrę. Dał jej dokument .
- Proszę bardzo ale pamiętaj ja go odzyskam on jest mój- mówiąc to wyszedł. Jude był w szoku o co chodziło. Julia wyjaśniła mu że Axel oddał jej prawo do opieki w zamian za to że nie podała go do sądu. Jude był szczęśliwy bardzo kochał ciotkę i chciał z nią mieszkać.
Dwa tygodnie potem wyszedł ze szpitala. Julia mieszkała w innym mieście więc zabrała jego rzeczy i razem pojechali do niej. Kobieta była wdową jej mąż Jude Sharp zginął w katastrofie lotniczej. Po pięcio godzinnej jeździe podjechali pod piękny dom. Jude był tu kilka razy z mamą ale to było dawno. Dostał piękną sypialnie.  Julia pomogła mu się rozpakować. Chłopak powiesił na ścianie kilka plakatów. Tej nocy udało mu się wreszcie zasnąć co prawda nic mu się nie śniło ale przynajmniej nie widział twarzy ojca.
Dni spędzone z ciotką były najwspanialsze w jego życiu. Chodził do nowej szkoły poznał nowych kolegów i koleżanki. Parę razy się zakochał. Już nie myślał o ojcu. Wiedział jednak że on kiedyś się zemści dlatego sporo trenował. Miał trzy czarne pasy z różnych sztuk walki. W szkole grał w koszykówkę. Od czasu odkąd przeprowadził się do ciotki urósł piętnaście centymetrów teraz miał 190 centymetrów wzrostu. W szkole odnosił wiele sukcesów. Zmienił też się jego wygląd jego rysy twarzy były bardziej ostre głos też się zmienił teraz chłopak do złudzenia przypominał nie tylko z wyglądu ale też z zachowania przypominał swojego ojca. Julia jednak nie uświadamiała go o tym. Wiedziała że chłopak znienawidził by siebie a to było nie potrzebne. Chłopak przez pół roku chodził do psychologa miewał mokre sny. Zawsze wtedy  krzyczał do ojca by przestał. Ale dał sobie z tym radę miał też problemy z agresją i odróżnieniem dobra i zła. Jednak z tym nadal nie dał sobie do końca rady.  Julia była bardzo z niego dumna.
Jednego z wieczorów jak zwykle jedli razem  kolację. Jude opowiadał cioci co robił w szkole. Trochę żartowali , tak było zawsze. Zadzwonił telefon Julia po chwili rozmowy popatrzyła na Jude'a .
- Muszę jechać - powiedziała skruszona. Jude zaczął się śmiać.
- Jedź - kobieta wstała i wyszła z jadalni. Chłopak zjadł kolację do końca i pozmywał po niej. Potem usiadł przed telewizorem i zaczął oglądać mecz koszykówk. Z szafki wyjął chipsy i Cole . Kochał takie życie. Po liceum chciał iść na studia weterynaryjne i prawnicze. Bardziej interesowały go prawnicze ale weterynaryja zawsze się przyda . Bardzo chciał pomagać ludzią . Chciał być sędzią i pracować.w sądzie rodzinnym. Ktoś zapukał , chłopak niechętni wstał i otworzył była to policja. To co się później stało zrujnowało jego życie. Dowiedział się że Julia nie żyje i że będzie musiał wrócić do ojca. Następnego dnia pojechał do sądu załatwić jakieś papiery. Trzy dni potem padła prawomocna decyzja miał wrócić do ojca . W środę  po południu miał jechać do ojca. Jego rzeczy już zostały zabrane. Wsiadł do limuzyny ojca , ruszyli. Jude bał się , bał się znów go zobaczyć nie widział go półtorej roku. Teraz nie pozwolił by sobie zrobić krzywdy ale jednak. Po około pięciu godzinach podjechali pod dom Axela . Jude wszedł do środka , tam służącą powiedziała mu że ma czekać na ojca i że ten wrócić po dwudziestej. No i że pan Blaze kazał poukładać swoje rzeczy.Jude wszedł do swojego pokoju. Zaczął układać to co tam było. Około dwudziestej wszystko było gotowe. Usiadł na łóżku i zaczął słuchać muzyki przez słuchawki. Sam też śpiewał ale trochę się tego wstydził. Wkońcu zdjął słuchawki i wyszedł z pokoju. Postanowił poczekać na ojca w salonie. Ten bardzo się zmienił teraz panował tam wielki pożądek. Usłyszał że ktoś wchodzi do salonu popatrzył w jego kierunku.

1 komentarz:

  1. Wooooooo :O
    o nie, biedna Julia :C [*]
    ciekawe jak teraz Axel bd sie zachowywał.
    Kiedy next?
    weny!

    OdpowiedzUsuń