środa, 17 lipca 2013

11

Nathan usiadł w salonie . Wspomnienie tych wspaniałych lat bardzo bolało . Przypomniał sobie swój pierwszy raz . Pierwszy raz przeżył z Axelem . Pamiętał to dobrze ten ból , a potem tę rozkosz . Axel był wspaniały , taki czuły .

Wspomnienia

Była impreza u Axela , wszyscy świetnie się bawili . Jedynie Axel siedział spokojnie , cały czas ukradkiem przyglądał się swojemu nowemu chłopakowi . Ten cały czas z kimś rozmawiał . Axel nie rozumiał co się z nim stało . Ten chłopak zrobił z nim coś co nie udało się zrobić nikomu . Nawet Juli , on sprawił że Axel zaczął cieszyć się życiem . Sprawił że stał się bardziej otwarty na ludzi , sprawił że zaczął się przejmować nie tylko sobą . Axel nie wiedział jak się mu to udało . Patrzył na jego piękną buzię , jego zgrabny tyłek . Miał ochotę schować go , odizolować od całego świata . Chciał by on był tylko jego . ,,Kurwa co on ze mną zrobi!!!  " , krzyczała jakąś cząstka jego duszy , poczuł że w spodniach robi mu się ciasno. Chłopak spostrzegł że Axel się mu przygląda . Na jego twarzy pojawił się piękny rumieniec . Zakrył twarz włosami i wrócił do rozmowy z Markiem . Impreza odbiegała końca , goście zaczęli wychodzić . Wkońcu został tyko Axel i jego chłopak . Ten też szedł już do wyjścia , ale Axel złapał go w prasie i przyciągnął do siebie tyłem .
- Ty wiesz co ja przez ciebie przechodziłem - Ugryzł chłopaka ucho - Nathan kochanie zostań tu na noc . Obiecuję że nie pożałujesz - szepnął mu do ucha . Nathan obrócił się do niego twarzą , delikatnie złączył ich usta . Axel podniósł go do góry , zaczął iść w kierunku sypialni . Nathan lekko się chwiał , od dawna wiedział że Axelowi nie wystarczy tylko przytulanie i całowanie . Weszli do pięknej sypialni , Axel delikatnie położył swojego chłopaka na łóżku .
- Axel ja jeszcze nigdy nie - Axel uciszył go pocałunekiem .
- Wiem , o nic się nie bój , zajmę się wszystkim - powiedział Axel . Zdjął koszulkę chłopaka , zaczął całować go po brzuchu. Zostawiał prz tym mokre ślady. Zaczął zdejmować Nathanowi spodnie , był bardzo delikatny . Zsunął  mu spodnie do końca i rzucił ją na podłogę . Zaczął przyglądać się leżącemu . Nathan był cudny , zdjął swoją koszulkę , potem pozbył się spodni . Znów zaczął całować Nathana po całym cielę . Wkońcu zębami chwycił jego boxerki i zsunął je . Nathan zrobił się cały czerwony . Axel zaczął całować go po brzuchu.
- Jesteś piękny - powiedział i znów zaczął całować chłopaka .
- Nie jestem - Axel przeniósł się na usta chłopaka .
- Jesteś , idealny w każdym calu - mówiąc to zsunął swoje boxerki . Nathan prawie zemdlał , Axel miał wielkiego , i to naprawdę wielkiego . Nathan zaczął oddawać pocałunek . Axel obrócił go na brzuch , z szafki wyjął jakiś żel. Nalał go na trzy palce , zaczął jeździć wokół wejścia Nathana. Chłopak się bał i to było widać . Wkońcu Axel włożył w niego jeden palec .
- To konieczne - spytał Nathan. Axel pocałował go w kark , dodał drugi palec i zaczął nimi poruszać .
- Tak - mówiąc to dodał trzeci palec . Nathan prawie krzyknął. Bolało i to bardzo , Axel zaczął poruszać nimi . Po jakiś trzech minutach wyjął je Nathan obrócił się na plecy .
- Chcesz tak - Nathan popatrzył mu w oczy .
- Tak - Axel ulokował się między jego nogami . Nathan zawiesił się mu na szyji .
- Posłuchaj teraz w ciebie wejdę . Za boli i to bardzo , ale proszę nie szarp się bo tylko sprawisz sobie tym większy ból , najlepiej nie ruszaj się . Gotowy??? - spytał . Nathan kiwnął głową . Axel wsunął w niego główkę swojego penisa . Nathan krzyknął , Axel pchnął i wszedł w niego w całości . Nathan zaczął płakać i krzyczeć . Axel mocno go przytulił .
- Ci cichutko , zaraz przestanie obiecuję - zaczął głaskać go po plecach . Nathan był taki ciasny . Chłopak trochę się uspokoił . Popatrzył na Axela , ten mocno go pocałował .
- Mogę???- spytał . Nathan kiwnął głową . Axel pchnął , chłopak znów się do niego przytulił . To było straszne ten ból jakby coś go rozrywało od środka . Axel zaczął się delikatnie poruszać . Z początku sprawiał tym tylko ból ukochanemu , wkońcu jednak trafił w czuły punkt i Nathan krzyknął z rozkoszy . Nigdy nie czuł czegoś takiego . To było cudowne , Axel zaczął mocniej się poruszać . Jemu też było dobrze , nie jemu było wspaniale . Zaczął pieścić Nathana , chciał dać mu jak naj więcej przyjemności . Chłopak doszedł pierwszy , krzycząc przy tym imię ukochanego . Axel pchnął jeszcze raz i też doszedł . Delikatnie wyszedł z Nathana położył się obok niego i przykrył siebie i jego kołdrą , objął obolełego chłopaka w prasie i pocałował w szyję .
- Kocham cię Nathan - powiedział do śpiącego już chłopaka .

Z zamyśleń wyrwał Nathana telefon .
- Tak...Już jadę... .

4 komentarze:

  1. GENIALNE NIESAMOWITE WSPANIAŁE BOSKIE ZA*****TE NIE UMIEM TEGO OKREŚLIĆ
    KOCHAM TEGO BLOGA... OBYDWA TWOJE BLOGI
    PROOOOOOOOSZE NIECH SIĘ AXEL W KOŃCU OBUDZI
    KIEDY NASTĘPNY
    WENY
    KOTEK

    PS.NO NIE POWIEM ZE SZCZĘŚCIA NIE SKACZE ŻE MU RĘKE OBCIEŁAŚ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BOŻE . Wielkie dzięki .
      Nie wiesz jak miło się takie coś czyta .
      No zastanowie się .
      Może się obudzi.
      Dzisiaj .

      Ps. No domyśliłam się .
      Ale on musiał trochę po cierpieć .

      Usuń
    2. JEJ SUPCIO
      KOŁO KTÓREJ
      WENY
      KOTEK

      PS.DZIEWCZYNY PORWALI CI ZE ZNISZCZENIA ZNACZY TAK MI SIE WYDAJE

      Usuń
    3. Tak jakoś za 40 minut czy coś .
      Ps. Poprawna odpowiedź .
      Tak to oni ale to chyba łatwo się domyślić ???

      Usuń